Teoretycznie powinna być to standardowa relacja z zawodów typu: od zera do bohatera.
Gratulacje, i będzie lepiej. Ja podobnie na Bemowie, jest satysfakcja ale i niedosyt. Zadowolenia nie ma, bo też puściłem kilka fajnych pleców zamiast próbować trzymać
Gratulacje, i będzie lepiej. Ja podobnie na Bemowie, jest satysfakcja ale i niedosyt. Zadowolenia nie ma, bo też puściłem kilka fajnych pleców zamiast próbować trzymać